Wycieczki szkolne także uczą
Wyjazdy szkolne, zwiedzanie ciekawych miejsc doskonale uczą. Jest to pozyskanie wiedzy, które przychodzi z łatwością zarówno dla nauczycieli, jak i dzieci. Wycieczka szkolna do doskonały sposób na poznanie historii, geografii czy biologii.
Wycieczka po kraju
Wybierając na przykład wyjazd w Bieszczady, można zwiedzić zaporę Solińską (również od wewnątrz), płynąć statkiem po Jeziorze Solińskim, a także wspiąć się na połoniny i podziwiać wspaniałe widoki, które gwarantują „dzikie Bieszczady". Podczas takiej wyprawy można również odwiedzić skansen w Sanoku, który zrobił na mnie duże wrażenie. Drewniane chaty kryte strzechą wyglądają naprawdę wspaniale.
Wycieczka do Krakowa to wspaniała lekcja historii. Spacer po starych ulicach miasta pełnych zabytków to wspaniałe doświadczenie. Podczas wycieczki można również zwiedzić ogród doświadczeń im. Stanisława Lema oraz odwiedzić manufaktury cukierników.
Polska jest ciekawym i zróżnicowanym krajem zarówno pod względem geograficznym, jak i kulturowym. Każda wycieczka w głąb kraju może być fascynująca i wiele nauczyć.
Wyjazd za granicę to świetna nauka samodzielności
Wycieczki szkolne za granice to również wspaniały pomysł. Oprócz zwiedzenia kawałka świata, poznania nowych miejsc, kultur i ludzi, zagraniczna wycieczka szkolna uczy również samodzielności i integruje z rówieśnikami. Ciekawym wyjazdem może okazać się pomysł na odbycie warsztatów językowych. Warsztaty na przykład z języka angielskiego są bardzo ciekawe. Oprócz zwiedzania Londynu, uczestnicy wyjazdu mają możliwość posługiwania się językiem w codziennych sytuacjach, zadawać pytania i szlifować swoje słownictwo.
Bardzo ciekawą wycieczka może okazać się wyjazd pod tytułem „Paryż śladami wielkich polskich emigrantów". Tutaj plan wycieczki przewiduje zwiedzanie miejsc, które związane są między innymi z Adamem Mickiewiczem, Janem Morsztynem czy Fryderykiem Chopinem. Taka wycieczka to nie tylko nauka historii, ale również j. polskiego czy muzyki.
Wybierając odpowiednią wycieczkę oprócz ciekawego miejsca do zwiedzenia, należy zwrócić uwagę na cenę i plan programu wycieczki.
Pewnie, że tak, ale trzeba uważać z programem, bo przeładowany sprawia, że dzieci pamiętają tylko obiad w makdonaldzie. Jakiś czas temu uczniowie byli na typowej objazdówce. Zapytałam, co im się podobało, co zapamiętali. Odpowiedź: jakiś tam kościół był. ( W planie była Jasna Góra, więc o nią chyba chodziło.)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis :) ja bardzo miło wspominam swoje wycieczki szkolne. Zawsze chętnie na nie jeździłam, a teraz wysyłam na nie dzieciaki, kiedy tylko nadarzy się okazja.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą w 100%. Ja także uważam, że wycieczki szkolne uczą dzieci wielu rzeczy. Moja córka po raz pierwszy odwiedziła niedawno Kotlinę Kłodzką. Jej klasa zatrzymała się wówczas w fantastycznym ośrodku wypoczynkowym położonym w Stronie Śląskim. Ten kompleks wypoczynkowy silnie związany jest zwłaszcza z narciarstwem, warto więc odwiedzać te rejony zwłaszcza zimą. Dzięki tej wyprawie Zosia zapałała pasją do narciarstwa. :)
OdpowiedzUsuń